Autor |
Wiadomość |
Sewiana |
Wysłany: Nie 22:36, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
No,niestety nie ma lekko,ale czas leczy takie zauroczenia,przynajmniej do kolejnej cieczki w okolicy. |
|
|
Borman |
Wysłany: Czw 17:52, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
Też to przechodzę ze swoim pieskiem niestety nic na to nie można poradzić takimi prawami rządzi się natura Trzeba po prostu przeczekać ten okres aż wszystko wraca do norny.
Kiedyś mojemu psu zdarzało się uciekać z domu i nie było go po kilka godzin, a czasem wracało dopiero po dwóch dniach Ale zawsze wracał |
|
|
PyciOla |
Wysłany: Nie 18:04, 30 Maj 2010 Temat postu: |
|
chyba by zdechł z głoidu gdyby to trwało 3 tyg. po tygodniu wróciło do normy |
|
|
pietruszka |
Wysłany: Pią 18:27, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
ten "stan" trwa tyle ile cieczka czyli trzy tygodnie |
|
|
PyciOla |
Wysłany: Śro 18:58, 12 Maj 2010 Temat postu: znów to samo... |
|
znowu mój pies się "zakochał". nie chce jeść, śpi a jeśli już usłyszy swoja "ukochaną" to dostaje szału. piszczy i chce wyjść. Ile ten stan może potrwać? wiem, że cieczka u suczki trwa ok. tygodnia, ale ile czasu pies będzie tak strajkował?(piszczenie, strajk głodowy). nie dość, że na ogół jest chudy to jeszcze jak się tak będzie zachowywał bęzie wygladał jak szkielet. . . więc czy ktoś może wie, ile czasu takie zachowanie moze potrwać...? |
|
|