Autor |
Wiadomość |
pietruszka |
Wysłany: Śro 20:47, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
musisz jej pokazać - dać do zrozumienia że ty jesteś "afa" , ty inicjujesz zabawę - bawisz się kiedy ty chcesz a nie wtedy kiedy ona przychodzi i zaczepia cię żebyś się z nią bawiła, przychodzisz o domu ignorujesz ją, jej skakanie możesz powiedzieć stanowczo "fe" "nie", odwracasz się do niej tyłem uniemożliwiając jej tym samym skakanie, za każdym razem jak sunia choć przez chwilę będzie spokojna chwalisz, dajesz smakołyk. Musisz nauczyć ją skupiania na sobie uwagi, każde spokojne popatrzenie na ciebie chwalisz i dajesz nagrodę, każde pozytywne zachowanie nawet minimalne musi być chwalone. Jest to długa i żmudna praca, ale daje efekty. |
|
|
Justyna245 |
Wysłany: Śro 14:08, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
tak:) tylko jak mam teraz pokazac jej ze to ja rzadze a nie ona?
Gdy byłą młodsza to bardziej mnie słuchała... |
|
|
pietruszka |
Wysłany: Wto 19:06, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
zadałam ci te pytania bo wielu ludzi kupuje psy ras pierwotnych kierując się głównie wygądem, a nie mając żadnej wiedzy o rasie a potem na różnych forach wołają o ratunek bo nie wiedzą co z psem zrobić i jak postępować a w najgorszym przypadku oddają psa do schroniska. Ale skoro wiesz co to za "ancymonki" to znaczy że podjęłaś świadomą decyzję |
|
|
Justyna245 |
Wysłany: Pon 20:36, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
oczywiście. To był mój świadomy wybór. Rasa ta jest trudna do wychowania, z reguły nieposłuszna- wiedziałąm o tym. Szkoliłam ja, umie juz; siad, waruj, leżec, podaj łape i zostaw. Wiem ze psy tej rasy tak maja.
ale co mam robić? |
|
|
pietruszka |
Wysłany: Pon 13:12, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
a co cię skłoniło do nabycia psa tej rasy? Czy zanim ją kupiłaś czytałaś coś o rasie? |
|
|
Justyna245 |
Wysłany: Pon 11:24, 22 Lut 2010 Temat postu: nieposłuszny alaskan mamlamut:( |
|
Witam!
Mam problem i liczę na to, że pomożecie mi go rozwiązać.
Posiadam suczke rasy Alaskan Malamute- wabi się Hera:)
Niestety odkąd skonczyła rok < ma teraz 1rok i 3 miesiące> stała się bardzo nieposłuszna... NIe chce przychodzić na zawołanie, gryzie mnie po rękach < dość mocno>, skacze na gości. Nie wiem jak nauczyć jej pokory. Próbowałam już wszystkiego począwszy od patrzenia jej prosto w oczy poprzez kary jak i wychodzenie z pomieszczenia w którym się Hera znajduje i kończenia zabawy. POMÓŻCIE! co mam robic? :( |
|
|